Co kupić na Gwiazdkę?

Co kupić na Gwiazdkę? Jak sensownie spełnić dziecięce marzenia, by radość z nowości nie skończyła się już kilka dni po świętach? Oto pytanie zadawane od pokoleń – a w grudniu 1882 roku na pomoc swoim czytelnikom wyruszył też piotrkowski „Tydzień”.

W dwóch kolejnych numerach ukazały się dość długie artykuły, pierwszy o książkach, drugi o zabawkach. Zestarzał się język, ale poruszone tematy, stawiane pytania, a przede wszystkim odpowiedzi chwilami brzmią zaskakująco współcześnie. Innym razem zaś bardzo zachęcają do polemiki… ;-).

Zacznijmy więc – jak sto trzydzieści dziewięć lat temu – od książek.

Książki wartościowe

Jakie ksiażki polecano dzieciom? Myli się ten, kto odpowie „Baśnie, legendy”. Otóż nie – za dużo w nich czarów i nierzeczywistego świata, co w połączeniu z dziecięcą wyobraźnią mogło źle wpłynąć na rozwój młodego człowieka:

[…] charakterystyczną również cechą dziecięcego wieku (do lat 12-13) jest fantazyja, z podwójną niemal działającą siłą, co, przy odpowiednim materyjale i nieznajomości życia, może wdanym razie pociągnąć pacholę na bezdroża.

Przy wyborze lektur rodzice powinni kierować się zaleceniami nowoczesnej pedagogiki (pisownia oryginalna):

  1. Treść powinna być rzeczywistą, wziętą z najbliższego otoczenia dziecka, ze świata znanego. Nigdy zaś niema objaśniać niewiadomego za pomocą niewiadomego, to jest uczyć nowych rzeczy w otoczeniu nowem i z obcego świata.
  2. Winna być pożyteczną, to jest prócz rozrywki dostarczać umysłowi i uczuciu dziecka zdrowego pokarmu w formie prawd naukowych i zasad moralnych.
  3. Powinna starannie unikać drażnienia wyobraźni; stąd klechdy, baśnie, fantastyczne opowiadania, mimo nawet zacnej tendecyi, więcej szkody niż korzyści przyniosą.

Co oferowały księgarnie?

Krótko mówiąc, nieciekawie.

Polskich książek brak, zaś te cudzoziemskie mocno nieodpowiednie – zwłaszcza niżej wymienione opowiadania „awanturnicze” (najwyraźniej cieszące się popularnością). Swoją drogą – skąd my to znamy – szybkie przewracanie kartek z nudnymi opisami? I to przejście wprost od opowiadań awanturniczych przez kryminały do narkotyków!

Ostatecznie autor artykułu podsumowuje rozważania za i przeciw, stwierdzając: „Z wyżej przytoczonych myśli wypada, iż najodpowiedniejszemi dla młodzieży są albo powieści z życia własnego społeczeństwa, życiorysy, podróże z charakterem naukowym nie awanturniczym i, wreszcie popularno-naukowe opowiadania. Takie tylko korzyść prawdziwą przynieść mogą i niechybnie przynoszą.”

Co więc kupić na Gwiazdkę?

Mimo krytyki, znalazły się jednak pozycje godne polecenia – przedstawiono ich siedem, biorąc pod uwagę różne potrzeby czytelników: coś dla dzieci młodszych, coś dla młodzieży, coś dla dorastających dziewcząt. Ciekawie czyta się te króciutkie recenzje. Na przykład, wbrew obiegowym opiniom o (wiktoriańskim) XIX wieku, „pretensjonalną poetyczność” i wówczas uznawano za wadę, zaś „moralizowanie niezbyt rażące” za zaletę książki.

Oto wybrane propozycje.

1. „Historyja w obrazach, życiorysy, charaktery, podania i fakty historyczne. Czasy przedchrześcijańskie” – według A. W. Grubego opracowała Z. Zajączkowska.

Książka ta dostępna bywa w antykwariatach – tu np. stara oferta z Allegro. Dawna cena: 2 rs (ruble srebrem) 40 kopiejek, dzisiejsza: 29 zł. Za darmo można ją przeczytać w Bibliotece Polona.

2. „Dziewczęce losy” – powieść dla młodych dziewcząt przez Zofiję Verenę, przekład Anastazji Dzieduszyckiej.

I znów Allegro: cena wywoławcza 29,99 zł (niegdyś 2 rs.), wersja zeskanowana w Bibiliotece Polona.

3. Kolejna propozycja to „Powiastki prawdziwe” dla dzieci zebrane przez Paulinę Kraków:

Niegdyś 1 rs. k. 20, dziś za darmo na Google Books.

4. A może Jules Verne i jego „Przygody trzech rosyjan i trzech anglików w południowej Afryce”?

W 1882 roku za 2 rs., dziś za darmo w serwisie Wolne Lektury. Oryginał zaś można ściągnąć w Bibliotece Polona.

5. Mimo ostrzeżeń przed awanturniczymi opowiadaniami na listę trafiła powieść „Robinzon meksykański”, choć z zaznaczoną krytyką:

Wspomniane ozdobne wydanie czasami można zdobyć na Allegro. Cena wywoławcza 120,00 zł wobec niegdyś 2 rs.

6. „O szarej godzinie” – opowiadanie z dziejów ojczystych, przez Z. Morawską.

Dla zainteresowanych – Biblioteka Polona ma i tę pozycję w swoich zasobach.

7. Na koniec – last but not least, bo to przecież nie ranking, a wybór – „Przygody młodego podróżnika w Tatrach” (M. J. Zaleska):

Również ta książka – jak się okazuje, z podtytułem „Z dziennika Kazia” – jest dziś również dostępna w Bibliotece Polona.

W tym samym numerze „Tygodnia” piotrkowskie księgarnie reklamowały szeroki wybór książek, jak na przykład pozycje z wydawnictwa F. Hösicka – w tym część wyżej wymienionych pozycji:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *