W 1882 roku Józef Ludomir Stuczyński, nauczyciel piotrkowskiego gimnazjum, miał nadzieję i zamiar przedłużyć umowę najmu mieszkania. Właścicielka lokalu pani G. była zadowolona ze Stuczyńskiego jako lokatora i chciała, aby nadal mieszkał w jej nieruchomości. Postanowiła jednak podnieść roczny czynsz z 415 na 465 rs.
Wedle statystyk, w 1860 roku w mieście stało 538 domów, z czego 26,5% murowanych.
W 1871 liczba domów wzrosła do 683, zaś kolejne jedenaście lat później (1882) do 962, z czego 47% murowanych.
Pod względem odchodzenia od drewna Piotrków przegonił w tym czasie większość średnich i dużych miast Królestwa. Tłumaczono to obniżeniem: cen materiałów budowlanych, wymagań lokatorów i przepisów budowlanych oraz drożyzną działek, na których bardzie opłacało się stawiać murowane duże kamienice niż małe drewniaki.
W 1882 roku większość domów murowanych składała się jedynie z parteru (69%). 21% było jednopiętrowych, dwu- i trzy piętrowych zaś – 10%. W domach murowanych mieszkało 62% mieszkańców.