Józef Fabiani

Józef Fabiani (1844–1934) był cenionym pedagogiem, przez większość życia związanym z Piotrkowem Trybunalskim. Nauczał języków klasycznych, a od 1918 roku pełnił funkcję dyrektora gimnazjum.

Urodził się w Iwanowicach w rodzinie nauczyciela Tomasza Fabianiego. Ukończył piotrkowskie gimnazjum męskie, a w 1866 roku rozpoczął studia w Szkole Głównej w Warszawie, gdzie specjalizował się w łacinie i grece. Miał starszego brata Feliksa, również nauczyciela.

4
Józef Fabiani
Czytaj dalej „Józef Fabiani”

Robotnice

W pięciu najbardziej uprzemysłowionych krajach Europy liczba robotnic przekroczyła liczbę robotników o ponad cztery miliony (1890).

image
Praca kobiet – robotnic 1890

Sygnały parowe

„Łódź się budziła.

Pierwszy wrzaskliwy świst fabryczny rozdarł ciszę wczesnego poranku, a za nim we wszystkich stronach miasta zaczęły się zrywać coraz zgiełkliwiej inne i darły się chrapliwymi, niesfornymi głosami, niby chór potwornych kogutów, piejących metalowymi gardzielami hasło do pracy”.

(W. Reymont, „Ziemia obiecana”)

image
Sygnały parowe

Stróże nasi, czyli o kamienicach

Rodzaje kamienic – kategorie praktyczne:

1. Brudne i niby czyste

2. Wilgotne i niby suche

3. Zimne i niby ciepłe

Piotrkowska kategoria specjalna:

💡 Kamienice otwarte całą noc – również dla złodzieja 🦹‍♂️ , alternatywnie, zamknięte tak szczelnie, że nawet właściciel się nie dostanie. 🔕 (1890)

rodzaje kamienic

Naganiaczka

Piotrkowskie realia (1897). Między kościołem po-Bernardyńskim a Pocztową – dziś to obszar między kościołem Bernardynów a ul. Sienkiewicza.

image
Żebracy

Kąpiele wodne

Lada dzień rozpocznie się lato, a wraz z latem urlopy nad wodą. Gubernia piotrkowska służy zatem garścią rad dla panów odnośnie do kąpieli wodnych.

image
Kąpiele wodne

Spór o album na zamówienie

Pan Markus Silbersztein z Łodzi zamówił u warszawskich malarzy album akwarelowy, zaznaczając przy tym, że zależy mu przede wszystkim na jakości artystycznej.

Zamierzał podarować go wysoko postawionej osobie, kwestia ceny zaś miała być sprawą drugorzędną – co Silbersztein potwierdził w liście.

Zanim jednak zlecenie wykonano, album przestał być zleceniodawcy potrzebny. W tym samym czasie pewnien pracownik w firmie Silbersteina obchodził jublieusz pracy. Silbersztein postanowił więc obdarować go tymże albumem. Gotów był przy tym zapłacić 600 rubli – połowę kwoty, na którą album wycenili artyści.

Sprawa trafiła przed sąd, który przychylił się do argumentacji malarzy i nakazał wypłacić im niezwłocznie całą należność wraz z kosztami sądowymi. (1897)

image
image

Prośba dziecka

W 1888 roku „Tydzień” donosił o sześciolatce, która przyszła do jednej z lodnyńskich gazet by zamieścić ogłoszenie – a w nim poprosić o pomoc dla siebie.

Nie udało mi się znaleźć informacji o tej dziewczynce – ciekawe, jak potoczyły się jej losy.

image
Artykuł z 1888 roku