„Tydzień” donosi ze świata kobiecego – we Francji.
W maju 1897 roku “Tydzień” pisał o trendach w “kwestii kobiecej” za granicą – konkretnie we Francji. Z jednej strony, “duchowieństwo katolickie dotychczas obojętne na rozwój tak zwanego feminizmu” przyznało (ustami jednego z arcybiskupów) słuszność ruchowi, “który pobudza kobiety dążyć niezmordowanie do rozszerzenia horyzontów swego umysłu”.
Równolegle obóz feministyczny dyskutował o kwestii małżeńskiej – w różnych wariantach, od reform prawa małżeńskiego po zniesienie instytucji małżeństwa.
