Nasze sługi

Rok 1896. O problemach ze służbą.

Nieporozumienia na linii pracodawcy–służba należały do tematów często poruszanych przez „Tydzień”. W 1896 roku nazwano je już „jedną z najbardziej palących kwestii” w mieście.

Winę ponosiły obie strony, ale… no właśnie. Podkreśla się jednak, że główną przyczyną trudności był brak kontroli nad służbą i demoralizująca działalność tzw. rajfurek pośredniczących w zatrudnieniu. Rajfurki, kierujące się wyłącznie własnym zyskiem, zachęcały dziewczęta do częstej zmiany miejsca pracy, nawet wbrew ich interesowi.

W efekcie służące porzucały posady bez powodu, a pracodawcy skarżyli się na brak lojalności i odpowiedzialności.

Zjawisko to – jak twierdził „Tydzień” – prowadziło do ogólnej demoralizacji i lekceważenia umów. Lekarstwem mogło być powołanie urzędowego kantoru pośrednictwa pracy dla służby domowej, pozostającego pod stałą kontrolą policji.

image
image
Czytaj dalej „Nasze sługi”

Rowerem do Berlina

Pan Juljan Bastrzycki, członek piotrkowskiego klubu cyklistów oraz pan Fryderyk Tschrope, członek klubu warszawskiego szukają chętnych do współnej rowerowej wyprawy z Piotrkowa do Berlina. Planowana trasa prowadzić będzie przez Kalisz, Wrocław i Drezno.

A jeszcze lepiej, by znaleźli się chętni na dalszą podróż: do Kolonii, Brukseli i Paryża.

Rowerem do Berlina
Rowerem do Berlina